Pytanie o styl jazdy - kiedy zmieniać biegi?

[natash]

Korek 2 kilometrowy, który się zaczyna przede mną 200 metrów, jadę 50-60km/h

[xtremesystems]

co do zmiany biegow to ja natash powiem ci tak

ja jezdze na momecie (tzn na max momecie)
u mnie skrzynia jest tak zestopniowana ze jak zmieniam biegi na koncu max momentu to spadam na poczatek (wtedy pali najmniej i sie nie dusi)

[Zorr]

U mnie jest ciekawiej bo na wiekszych skrzyzowaniach są sekundniki i wg nich wiadomo czy sie szybciej turlac czy wolniej tak aby sie nie zatrzymac i ruszać 3 sek. po zapaleniu sie zielonego. No ale trafia sie tacy ze gaz w podłoge i za chwile hamulec ale coraz mniej ich...

wczoraj tak robiłem tj. powiedzmy zielona fala ustawiona na 70km/h a ja ogień dojeżdżam do następnego skrzyżowania, zielone, i znowu ogień
i byłem prze-szczęśliwy


Co do zmian biegów przy dojeżdżaniu do skrzyżowań, to w ostatnim samochodzie prawie zawsze redukowałem na dwójkę i hamowałem silnikiem. Nie wiem czy przez to czy przez coś innego, ale popsułem synchronizatory skrzyni właśnie drugiego biegu, wiec obecnie dojeżdżam na bieżącym biegu i potem sprzęgło.
Jak widzę czerwone światła za 200m to ja się dalej tak jak jechałem, dopiero jak jest 50-70m (różnie zależnie od prędkości) i nadal są czerwone to biorę nogę z gazu.

[Karql]

Co do zmian biegów przy dojeżdżaniu do skrzyżowań, to w ostatnim samochodzie prawie zawsze redukowałem na dwójkę i hamowałem silnikiem. Nie wiem czy przez to czy przez coś innego, ale popsułem synchronizatory skrzyni właśnie drugiego biegu, wiec obecnie dojeżdżam na bieżącym biegu i potem sprzęgło.

To trzeba redukować z między gazem i nie ma takiego problemu

[Zorr]

Co do zmian biegów przy dojeżdżaniu do skrzyżowań, to w ostatnim samochodzie prawie zawsze redukowałem na dwójkę i hamowałem silnikiem. Nie wiem czy przez to czy przez coś innego, ale popsułem synchronizatory skrzyni właśnie drugiego biegu, wiec obecnie dojeżdżam na bieżącym biegu i potem sprzęgło.

To trzeba redukować z między gazem i nie ma takiego problemu

próbowałem, ale nie mogę się wstrzelić z poprawnymi obrotami, raz jak między gazowałem to mi koła straciły przyczepność.

PS Zauważyłem jeszcze jedną przypadłość ciągłego hamowania silnikiem tj. tarcze hamulcowe rdzewieją.

[Karql]

próbowałem, ale nie mogę się wstrzelić z poprawnymi obrotami, raz jak między gazowałem to mi koła straciły przyczepność.

No niestety nie ma tak, żeby we wszystkim się było od razu mistrzem Trzeba próbować
Ja troszkę pojeździłem to teraz czy to normalna redukcja czy hamowanie z między gazem (heel & toe) wychodzi mi całkiem spoko :diabelski_usmiech

[bradley]

xtremesystems, te charakterystyki to mozna sobie w d. wsadzic. Brakuje na niej podstawowej krzywej - jednostkowego zużycia paliwa ge.
A najlepiej jakby przedstawili charakterystyke zewnetrzna silnika z warstwicami stalego jednostkowego zuzycia paliwa.

[abstinent]

xtremesystems, jeśli to najmniejsze spalanie względem w miarę szanowania silnika itp to się zgadzam jak najbardziej, natomiast samo spalanie w tym przedziale to wychodzi średnie, może kapkę mniej niż średnie
żeby palił jak najmniej to do 2000-2200 max kręcić, jak ktoś potrafi i chce :diabelski_usmiech